Sektor spożywczy okazał się wyjątkowo odporny na pandemię. Z danych Euromonitor International wynika, że w 2020 roku sprzedaż w branży spożywczej spadła tylko o 0,9 procent rok do roku, podczas gdy całkowita sprzedaż detaliczna zmalała w tym czasie o 6,7 proc. Pandemia wpłynęła na sposób, w jaki robimy zakupy spożywcze. Połowa z nas przyznaje, że pod wpływem pandemii robi większe zakupy za jednym razem, a 36 proc. wybiera się do sklepów spożywczych rzadziej – wynika z badania zleconego przez CBRE. Zdecydowana większość konsumentów na zakupy spożywcze na osobę wydaje do 1000 zł miesięcznie. Wśród ankietowanych 3 na 4 osoby twierdzą, że to taka sama kwota jak przed pandemią, a co piąta dostrzega wzrost tych wydatków.
Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat (2007-2019) sprzedaż stacjonarna artykułów spożywczych systematycznie rosła w tempie średnio 2,7 procent rok do roku. Niecodzienne okoliczności wywołane przez pandemię spowodowały lekki spadek sprzedaży w tym segmencie rok temu. Niemniej, sektor spożywczy na tle innych branż handlowych okazał się odporny na niepewność gospodarczą. Sprzedaż w sektorze spożywczym w 2020 roku zmalała jedynie o 0,9 procent rok do roku, podczas gdy całkowita sprzedaż detaliczna w sklepach stacjonarnych spadła o 6,7 procent rok do roku. Co więcej, prognozy sprzedaży artykułów spożywczych na kolejne lata są pozytywne. Zakładany jest wzrost średnio o 2,5 procent rocznie w latach 2021-2025 – mówi Magdalena Frątczak, szefowa sektora handlowego w CBRE.
Zmiana nawyków zakupowych
Ciekawe są szczegóły sondy – z badania omnibusowego zleconego przez CBRE wynika, że pandemia wpłynęła na zmianę nawyków zakupowych Polaków, co potwierdza 44 procent respondentów. Przede wszystkim przyczyniła się do tego, że zakupy robimy rzadziej, ale za to większe. 51 procent spośród osób, które zmodyfikowały sposób realizacji zakupów spożywczych, przyznaje, że pod wpływem doświadczeń związanych z& COVID-19 robi większe zakupy za jednym razem, a 36 procent konsumentów robi je rzadziej. Podium zmieniających się nawyków zakupowych domyka upowszechniający się handel elektroniczny – 22 procent osób w pandemii częściej kupuje online. Dodatkowo, co piąty konsument przyznaje, że aktualnie robi zakupy głównie w dyskontach, a 11 procent wybiera najczęściej osiedlowe sklepy.
Jeżeli chodzi o ilość pieniędzy przeznaczanych na zakupy spożywcze w przeliczeniu na jedną osobę w danym miesiącu, zdecydowana większość Polaków (87 procent) wskazuje, że są to wydatki do 1000 zł. Spośród nich 44 procent przeznacza w swoim gospodarstwie domowym do 500 zł miesięcznie na zakupy spożywcze, natomiast 43 procent ankietowanych wydaje pomiędzy 500 zł a 1000 zł na osobę. Tylko 13 procent klientów przeznacza na żywność wyższe kwoty. Co ciekawe, większość z nas nie zauważyła, żeby wydatki na zakupy spożywcze w pandemii wzrosły (71 procent) choć inflacja jest dość wysoka. Wyższe wydatki zaobserwowało 19 procent konsumentów, a co dziesiąta osoba je ograniczyła.
Dobre wyniki branży spożywczej
W ostatnich latach (2016-2019) udział branży spożywczej w zestawieniu udziałów sektora spożywczego i niespożywczego w całkowitej stacjonarnej sprzedaży detalicznej był stabilny i kształtował się na poziomie 58 procent. W 2020 roku zwiększył się do 61 procent jako efekt dwóch czynników: dobrej kondycji sektora spożywczego pomimo niepewności na rynku handlowym oraz tymczasowego spadku sprzedaży w innych branżach.
Zmniejszenie obrotów w branżach niespożywczych wynikało m.in. z weryfikacji potrzeb w nowych okolicznościach. Ograniczenie kontaktów społecznych, praca z domu czy brak imprez okolicznościowych negatywnie wpłynęły na sprzedaż w branży modowej, a ograniczenia w funkcjonowaniu restauracji i kawiarni, hoteli czy kin znacząco obniżyły obroty sektora gastronomiczno-rozrywkowego. Te same czynniki spowodowały, że Polacy częściej samodzielnie przygotowywali posiłki w domu, wcześniej zaopatrując się w produkty spożywcze. Dodatkowo, w wynikach sprzedaży artykułów spożywczych w marcu 2020 roku widoczny był wyraźny efekt robienia zakupów „na zapas” – podsumowuje Magdalena Frątczak.
Dodajmy, że w tym roku spodziewana jest stopniowa stabilizacja udziałów w rynku wskutek wzrostu wyników sprzedażowych innych branż handlowych.