Z okazji Międzynarodowego Dnia Młodzieży, który przypada w sierpniu, przyjrzymy się danym Eurostatu o tym, jak szybko młodzi Europejczycy wyprowadzają się z domu. W 2022 roku średnia w UE wynosiła 26,4 lata, niemal tyle samo co przed pandemią. Polska znajduje się w dziesiątce państw, w których trwa to najdłużej. Młodzi Polacy wyfruwają obecnie z gniazda mając średnio 28,9 lat.
Eksperci Personnel Service wskazują, że w naszym kraju wiele zmieniła pandemia, bo jeszcze w 2019 roku Polacy wyprowadzali się od rodziców mając średnio 27,4 lata. Najdłużej w domu zostają Chorwaci – do 33. roku życia, najkrócej zaś Finowie, którzy idą na swoje przeciętnie w wieku 21 lat.
Odzwierciedlenie zamożności
Przypadający 12. sierpnia Międzynarodowy Dzień Młodzieży to okazja do przyjrzenia się młodym ludziom w Unii Europejskiej. To jak długo mieszkają oni z rodzicami, jest odzwierciedleniem zamożności danego kraju i możliwości stwarzanych młodym ludziom. Ale to także kwestia tradycji i mentalności.
Nie dziwi więc to, że w większości państw północnej i zachodniej Europy młodzi opuszczają dom rodzinny mając nieco ponad dwadzieścia lat. Natomiast w krajach na południu i wschodzie ta średnia jest zdecydowanie wyższa i oscyluje wokół trzydziestki.
Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service, ekspert rynku pracy:
Istnieje zależność między stopniem rozwoju danego kraju a szybszym usamodzielnianiem się młodych ludzi. Wynika to wprost z kosztów samodzielnego mieszkania. Tam, gdzie młodzi mogą łatwo znaleźć pracę, dostają wysokie stypendia czy mają wsparcie od rodziców szybciej wyprowadzają się z domu. Dotyczy to takich miejsc jak np. Finlandia, Szwecja czy Dania.
Na drugim biegunie znajduje się natomiast Chorwacja, Słowacja, Grecja czy Bułgaria, gdzie ten proces trwa dłużej i młodzi mają w momencie opuszczenia rodzinnego domu więcej niż 30 lat. To oznacza, że tych dorosłych już ludzi nie stać do tego czasu na samodzielność.
Jak szybko wyprowadzają się młodzi?
Chorwacja, Słowacja, Grecja, Bułgaria, Hiszpania, Malta i Włochy – to w tych krajach młodzi ludzie wyprowadzają się najpóźniej, bo mając trzydzieści lub więcej lat. Patrząc szczegółowo wygląda to następująco: 33,4 lata w Chorwacji, 30,8 lat w Słowacji, 30,7 lat w Grecji, 30,3 lata w Bułgarii oraz Hiszpanii, 30,1 w Malcie oraz 30 we Włoszech.
Co ważne, w niemal wszystkich tych krajach sytuacja w 2022 roku jest gorsza niż przed pandemią. Jedynym wyjątkiem są Włochy, gdzie młodzi wyprowadzali się w 2019 roku mając 30,1 lat, a teraz jest to równo 30 lat. Największa różnica dotyczy Chorwacji. Młodzi ludzie w 2022 roku wyfruwali z gniazda mając ponad 33 lata, a przed pandemią było to 31,8 lat.
Dane Eurostatu:
W zestawieniu znajduje się w sumie siedem krajów, w których opuszczanie domu rodzinnego zajmuje 30 lat lub więcej. Następnie w kolejności są Portugalia (29,7 lat), Słowenia (29,4 lat) oraz Polska (28,9 lat). W naszym kraju, podobnie jak w wielu innych, pandemia sporo zmieniła w kwestii wyprowadzania się od rodziców. W 2019 roku młodzi Polacy szli na swoje mając 27,4 lata. Teraz jest to o 1,5 roku dłużej. W 2022 roku młodzi usamodzielniali się mając niemal 29 lat.
Co warto zauważyć, Polska zamyka dziesiątkę krajów, w których proces wyprowadzki z domu rodzinnego trwa najdłużej. Na przeciwnym biegunie zestawienia, czyli krajów, w których młodzi szybko opuszczają rodziców, znajdują się Finlandia (21,3 lata), Szwecja (21,4 lata) oraz Dania (21,7 lat). Następna jest Estonia, gdzie młodzi mają wtedy średnio 22,7 lat.
Mężczyźni dłużej z rodzicami
Z danych Eurostatu wynika, że w krajach Unii Europejskiej mężczyźni opuszczają gospodarstwa domowe później niż kobiety – średnio po 27,3 latach vs. 25,4 lat u kobiet. Tendencja ta jest widoczna we wszystkich krajach.
Największe różnice między płciami stwierdzono w Rumunii, gdzie młodzi mężczyźni wyprowadzali się z domu rodzinnego w wieku 29,9 lat, a kobiety w wieku 25,4 lat (różnica między płciami wynosi 4,5 lat), a następnie w Bułgarii, gdzie mężczyźni wyfruwali z gniazda w wieku 32,3 lat, a kobiety 28,2 lat (różnica wynosi 4,1 lat). W Polsce mężczyźni wyprowadzają się z domu rodzinnego mając 29,9 lat, a kobiety 27,8 lat. Różnica to zatem 2,1 lat.
Różnica między płciami jest bardziej wyraźna w tych państwach, w których młodzi ludzie opuszczali dom rodzinny później. Natomiast tam, gdzie wyprowadzka od rodziców jest wcześniejsza, mężczyźni i kobiety robią to w podobnym wieku. Znów jest to powiązane z finansami, ale i tradycją. W bardziej tradycjonalistycznych krajach mamy większe przywiązanie do rodzinnego życia. Młodzi wyprowadzają się dopiero, gdy wejdą w poważny związek, chcą założyć własną rodzinę. W praktyce ma im to też pomóc zaoszczędzić, aby mieć lepszy start, ale bez nauczenia się samodzielności nie nabywają cennego doświadczenia życiowego. Długi rozbieg wcale nie oznacza lepszego przygotowania do skoku w dorosłość – podsumowuje Krzysztof Inglot.