Nieruchomości komercyjne w Polsce od lat przyciągają uwagę zagranicznych inwestorów przez co w ciągu ostatniego dziesięciolecia wartość inwestycji można było liczyć w miliardach euro. Zmieniał się jedynie udział poszczególnych sektorów w łącznych wartościach zainwestowanych kwot oraz regiony, z których napływały. Łącznie w latach 2012-2022 w nieruchomości komercyjne w naszym kraju ulokowano ponad 50 mld euro – wynika z analizy CBRE. Niemal połowa tej kwoty napłynęła z Europy, a do 2020 roku największym zainteresowaniem inwestorów cieszyły się biura i obiekty handlowe. Dopiero w ostatnich latach pałeczkę pierwszeństwa przejęły magazyny.
Przemysław Felicki, dyrektor w dziale rynków kapitałowych w CBRE mówi, że w ostatnim dziesięcioleciu polskie nieruchomości komercyjne przeżywały boom, a wzrost wartości inwestycji spowolnił nieco w pandemii, choć w dłuższej perspektywie spodziewa się powrotu na ścieżkę wzrostu.
Ponad 50 mld euro
Od 2012 roku inwestycje przekroczyły 50 mld euro, czyli ponad 200 mld zł. Stale obecni byli w naszym kraju inwestorzy z Europy. Kapitał napływał też z innych regionów świata, np. z Ameryki Północnej i Azji. Jeśli chodzi o poszczególne sektory na rynku, to przez wiele lat uwagę przyciągały przede wszystkim biura i nieruchomości handlowe. Dopiero od 2020 roku prym zaczęły wieść magazyny i ten trend był kontynuowany w 2021 roku – dodaje.
Spośród 50 mld euro zainwestowanych w polskie nieruchomości w ostatnim dziesięcioleciu najwięcej ulokowano w biura. Łącznie była to suma ponad 19,5 mld euro, czyli 39 procent całości. Rekordowy dla rynku biurowego był 2019 rok, w którym do sektora popłynęło ponad 3,8 mld euro. Na drugim miejscu znalazły się nieruchomości handlowe, z niemal jedną trzecią udziału w całym wolumenie i niemal 15,9 mld euro zainwestowanymi w ciągu 10 lat. Największym zainteresowaniem wśród zagranicznych inwestorów obiekty handlowe cieszyły się latach 2017-2018, gdy napływ nowego kapitału przekroczył 2 mld euro w każdym roku. Z kolei magazyny w ciągu ostatniego dziesięciolecia przyciągnęły ponad 13 mld euro, a więc ponad jedną czwartą całego wolumenu.
Europa na topie
Jeśli chodzi o kierunek, z którego płynął do Polski kapitał, prym wiodły kraje Europy – wynika z szacunków. Inwestorzy ze Starego Kontynentu w ciągu 10 lat ulokowali w naszym kraju niemal połowę całej kwoty – ponad 24 mld euro. Nieco ponad 8,5 mld euro, a więc 17 procent, zainwestował biznes z Ameryki Północnej. Na trzecim miejscu znaleźli się inwestorzy z Azji, którzy ulokowali na polskim rynku nieruchomości komercyjnych ponad 5,5 mld euro, czyli 11 procent wszystkich nakładów.
Dodajmy, że najwyższe wartości pochodzący z Azji kapitał osiągnął w latach 2019-2020, przekraczając w każdym z nich kwotę 1,7 mld euro. To jednak szybko urwało się w trakcie pandemii. Udział rodzimych inwestycji w ostatnim dziesięcioleciu wyniósł w sumie prawie 2,9 mld euro, czyli 6 procent wszystkich nakładów.