Używane czy „elektryk”. Co wybierze Polak zmieniający samochód?

by Leszek Sadkowski

Ponad połowa Polaków (55 proc.), którzy planują wymianę samochodu, decyduje się na zakup używanego auta z silnikiem spalinowym – wynika z raportu Santander Consumer Multirent „Polak w drodze po auto”. Jeżeli chodzi o nowy samochód spalinowy to myśli o nim jedna piąta ankietowanych, a jedynie 7 proc. rozważa kupno elektryka.

* Pomimo rosnącej dostępności różnych modeli pojazdów elektrycznych, Polacy i tak częściej decydują się na zakup aut spalinowych. Czynnikiem, który mógłby zachęcić niemal połowę z nich (47 proc.) do zmiany auta na elektryczne byłoby dofinansowanie.

* Wymiana auta to koszty – 31 proc. Polaków chce na to przeznaczyć 20-50 tys., a 29 proc. między 50 a 100 tys.

Budżet decyduje

Podczas podejmowania decyzji o zakupie auta, rodacy kierują się wieloma aspektami, ale to właśnie budżet w dużej mierze decyduje o tym, czy wybierają pojazd nowy czy używany, a także czy decydują się na auto spalinowe, czy elektryczne. Dla jednych kluczowe jest nabycie nowego środka transportu prosto z salonu, ponieważ cenią sobie takie aspekty, jak najnowocześniejsze wyposażenie wnętrza i są skłonni za ten komfort zapłacić więcej. Inni natomiast decydują się na używany pojazd, który jest zwyczajnie bardziej przystępny cenowo.

Wybieramy auta używane

Kierowcy mają różnorodne preferencje, gdy decydują się na zakup auta. Często są one podyktowane zewnętrznymi czynnikami, takimi jak koszty czy kwestie eksploatacji. Z raportu Santander Consumer Multirent wynika, że używane samochody spalinowe cieszą się wśród konsumentów największą popularnością. 55 proc. Polaków, którzy chcą wymienić pojazd w ciągu najbliższych miesięcy decyduje się na taki model.

Co ciekawe, częściej są to kobiety (68 proc.) niż mężczyźni (46 proc.). Dla porównania, tylko 20 proc. badanych rozważa zakup nowego pojazdu spalinowego – tu z kolei widoczna jest przewaga panów (27 proc.) nad paniami (zaledwie 8 proc.). Z kolei samochody elektryczne – zarówno nowe, jak i używane – wybiera odpowiednio 7 proc. i 6 proc. Polaków.

Wyniki te mogą wynikać z przyzwyczajeń polskich kierowców, kosztów utrzymania oraz rozwijającej się infrastruktury ładowania tego typu pojazdów.

Joanna Solecka, Dyrektorka Sprzedaży z Santander Consumer Multirent:

Jak wskazuje nasze badanie, Polacy wciąż są przywiązani do aut spalinowych, a ograniczenia budżetowe najczęściej skłaniają ich do inwestowania w pojazdy używane. Ta tendencja jest najbardziej widoczna w grupie najmłodszych uczestników badania (18-29 lat), spośród których niemal trzy czwarte (73 proc.) zdecydowało by się właśnie na używany samochód z napędem spalinowym.

Auta elektryczne najmocniej przekonują do siebie najstarszą grupę respondentów w wieku 60+. 17 proc. spośród nich wybrałoby nowy pojazd elektryczny. Dla porównania w innych grupach wiekowych było to 5 proc. (18-29 lat), 4 proc. (30-39 lat), 9 proc. (40-49 lat), a wśród kierowców w wieku 50-59 lat żaden nie zdecydowałby się na kupno „elektryka”.

Kwota przeznaczona na auto

Czy samochód używany, czy nowy, wiąże się z wysokim jednorazowym obciążeniem dla domowego budżetu. Przed zakupem wiele osób analizuje swoje potrzeby, możliwości i ustala sumę, jaką mogą przeznaczyć na zmianę pojazdu. Zazwyczaj, co również potwierdza analiza raportu „Polak w drodze po auto” większe sumy mogą przeznaczyć starsze osoby, które mają dłuższy staż pracy i możliwości większych oszczędności.

I im droższy model, tym mniej osób może się na niego zdecydować. Jak pokazuje badanie niemal jedna trzecia respondentów (31 proc.) planuje przeznaczyć na samochód między 20 a 50 tys. złotych. Najczęściej są to dwudziestolatkowie – 44 proc. osób z tej grupy wiekowej. Podobny odsetek (29 proc.) badanych wskazał przedział 50–100 tys. złotych. Taką sumę pieniędzy planuje wydać 43 proc. osób w wieku 50-59 lat.

Budżet między 100 a 150 tys. zaplanowało tylko 13 proc. Polaków. Odsetek ten wzrasta wraz z wiekiem respondentów i wśród osób po 60. roku życia – 29 proc. planuje tyle przeznaczyć na pojazd. Jedynie 7 proc. ankietowanych szuka auta pomiędzy 150 a 200 tys., a 4 proc. zamierza wydać na nie więcej niż 200 tys. złotych.

Dofinansowanie, a elektromobilność

Jednymi z wyzwań zwiększenia liczby aut elektrycznych na drogach pozostaje ich cena oraz infrastruktura. Jak wynika z badania 47 proc. ankietowanych deklaruje, że rozważyłoby zakup elektryka, gdyby dostępne było dofinansowanie. Odsetek ten jest jeszcze wyższy wśród kobiet (51 proc.), a minimalnie spada w przypadku mężczyzn (45 proc.).

Z kolei grupą najmocniej zainteresowaną dofinansowaniami do pojazdów elektrycznych są najmłodsi w wieku 18-29 lat. Niemal dwie trzecie z nich (65 proc.) wyraziło chęć inwestycji w tego typu samochód w przypadku otrzymania wsparcia w postaci dotacji. Stosunkowo wysoki odsetek badanych – niemal co czwarty (23 proc.) pozostaje niezdecydowanych w tej kwestii, a prawie 30 proc. nie jest zainteresowanych dofinansowaniami.

Możesz również lubić