Wraz z początkiem sezonu sprzedaży słodyczy czekoladowych, firma Wedel zaprezentowała czwartą edycję raportu „Światowy i polski rynek słodyczy czekoladowych”. Eksperci przyglądają się w nim szybko zmieniającym się warunkom rynkowym oraz nowym wyzwaniom, przed którymi stoją producenci. Decyzja o publikacji raportu w tym szczególnym czasie nie jest przypadkowa – 1 października przypadał Światowy Dzień Kakao, co stanowi okazję do refleksji nad przyszłością branży czekoladowej.
W analizie dużą uwagę poświęcono m.in. kosztom surowców, w tym kakao, którego niestabilność cenowa jest dziś wyzwaniem. Raport uwzględnia także dane rynkowe, zmieniające się preferencje konsumentów oraz nadchodzące regulacje środowiskowe. Sam Wedel nie wyklucza też akwizycji w innych krajach.
Ile słodyczy zjada Polak?
Przeciętny Polak zjada około 5,8 kg słodyczy w skali roku. Taki wynik stawia nas pośrodku stawki europejskiej. O ile zjedliśmy dokładnie tyle samo słodyczy w porównaniu z rokiem ubiegłym, to prognozuje się, że apetyty polskich konsumentów w najbliższych latach będą rosły i do 2029 roku osiągniemy poziom 6,5 kg słodyczy na osobę.
Obecnie konsumujemy ich mniej niż np. Niemcy, którzy w 2023 roku zjadali 8 kg słodyczy na osobę, ale za to więcej niż na przykład Gruzini, których wynik to 4,5 kg na mieszkańca.
Analiza firmy Euromonitor pokazuje, że światowy rynek słodyczy czekoladowych ma przed sobą perspektywę rozwoju. W ubiegłym roku jego wartość sięgnęła poziomu 122,7 miliarda USD. Między 2023 a 2024 rokiem szacowany jest wzrost o ponad 11 miliardów USD, a w ciągu kolejnych pięciu (do 2029 roku), wartość tego rynku ma przekroczyć 189 miliardów USD.
Maciej Herman, Dyrektor Zarządzający firmy Wedel:
Konieczne jest zachowanie równowagi między optymizmem związanym z prognozowanymi wzrostami – konsumpcji czekolady oraz wartości rynku, a realistycznym podejściem do rosnących kosztów surowców oraz nowych, wymagających regulacji środowiskowych.
Wobec globalnych wyzwań gospodarczych oraz klimatycznych, branża czekoladowa musi przygotować się na elastyczne reagowanie oraz dostosowywanie się do ciągłych zmian. Wysoki poziom nasycenia polskiego rynku czekoladowego, zmieniające się preferencje konsumentów, ciągłe poszukiwanie innowacji i nowych smaków, stanowią dodatkowe wyzwania, którym firmy muszą sprostać.
Ceny surowców wciąż niestabilne
Ceny kakao, będącego sercem słodyczy czekoladowych, na światowych rynkach są dość niestabilne i mogą podlegać znacznym wahaniom w krótkim czasie ze względu na zmienność wysokości plonów (zależnych od warunków pogodowych), popyt ze strony producentów czekolady i spekulacje na giełdach towarowych.
W perspektywie ostatniego roku ceny kakao wzrosły trzykrotnie i mimo chwilowych spadków nadal utrzymują się na wysokim poziomie. Aktualna cena na giełdzie w Londynie to 5102 GBP/t. Analiza sytuacji na rynkach pozostałych surowców wykorzystywanych w produkcji czekolady oraz opakowań pokazuje wyraźny wzrost kosztów, jak i brak stabilności cen, co dodatkowo utrudnia prognozowanie i planowanie działań.
W raporcie firmy Wedel zwrócono również uwagę na nowe regulacje Unii Europejskiej, które będą miały znaczący wpływ na wiele branż, w tym również na sektor słodyczy czekoladowych. Rozporządzenie EUDR (European Union Deforestation Regulation) nakłada na firmy obowiązek ścisłego monitorowania pochodzenia surowców o wysokim ryzyku związanym z wylesianiem, takich jak kakao, olej palmowy czy kawa.
Aleksandra Kusz vel Sobczuk, Kierowniczka Komunikacji Korporacyjnej i ESG, Wedel:
Mimo słuszności implementacji rozwiązań wspierających zrównoważony rozwój, dla wszystkich podmiotów zaangażowanych w łańcuch dostaw produktów objętych EUDR, spełnienie jego wymogów będzie dużym obciążeniem procesowym oraz finansowym.
Po stronie producentów również pojawią się dodatkowe koszty, związane z wdrożeniem odpowiednich procedur zarządzania dostawami surowców, geolokalizacji oraz sprawozdawczości.
Pojawia się również pytanie, czy dostępne będą wystarczające ilości surowca zgodnego z nowymi standardami i jak ten aspekt wpłynie na konkurencyjność producentów.
Branża stawia na eksport
W 2023 roku kraje członkowskie Unii Europejskiej wyeksportowały łącznie 867 tys. ton czekolady i batonów czekoladowych poza Unię Europejską. Polska, z wynikiem 115 tys. ton, uplasowała się na trzecim miejscu wśród największych europejskich eksporterów.
Dzięki ekspansji m.in. takich firm jak Wedel, nasz kraj umacnia pozycję na globalnym rynku czekolady. Przed nami w rankingu znajdują się Niemcy (221 tys. ton) oraz Holandia (123 tys. ton).
Sam Wedel koncentruje się na dwóch strategicznych kierunkach eksportowych: rynkach polonijnych oraz bardziej odległych kulturowo obszarach, które cenią europejskie produkty wysokiej jakości. W takich krajach jak Wielka Brytania, Stany Zjednoczone czy Niemcy, wedlowskie klasyki – jak pianki Ptasie Mleczko®, Torcik Wedlowski oraz gorzkie tabliczki czekolady – stają się synonimem smaku dzieciństwa dla przedstawicieli Polonii.
Na pozostałych rynkach firma rozwija między innymi sprzedaż tabliczek czekoladowych o różnorodnych smakach i nadzieniach, które wpisują się w specyficzne preferencje smakowe konsumentów z danego rynku.
