Bloober Team, deweloper gier specjalizujący się dotychczas w horrorze psychologicznym ogłosił podczas Games Invest Forum strategię na najbliższe lata. Do 2027 r. spółka planuje zostać światowym liderem horroru. Spółka przedstawia roadmapę przyszłych działań, informuje o utworzeniu oddziału w Warszawie i Los Angeles, a także zapowiada przejście na główny rynek GPW.
Podczas pierwszej edycji Games Invest Forum – konferencji poświęconej inwestowaniu w branżę gier, Bloober Team ogłosił strategię na lata 2023-2027, którą rozpoczyna etap 3.0 w swojej historii.
Na trzech filarach
Często wspominam, że nasza gra Basement Crawl była najgorszą grą w momencie kiedy ją wydaliśmy. Nie boimy się do tego wracać, gdyż był to pierwszy punkt zwrotny w historii Bloober Team. To właśnie wtedy podjęliśmy decyzję o opracowaniu długoterminowej strategii studia, gdzie zaczęliśmy się skupiać na produkcji gier z gatunku horroru psychologicznego. W ostatnich latach osiągnęliśmy ten cel – zdobywając pozycję lidera w tworzeniu gier z tego segmentu. Teraz stoimy u progu trzeciego etapu naszej historii. Chcemy skupić się na tworzeniu najwyższej jakości gier z gatunku horror (jako cały gatunek). Siłą rzeczy będą to więc gry, które pokażą znacznie więcej elementów gameplayowych. Myślę, że premiera SILENT HILL 2 pokaże jak bardzo poszliśmy do przodu w naszym rozwoju – komentuje Piotr Babieno, CEO Bloober Team.
Firma zakłada oparcie długofalowej strategii na trzech filarach: tworzenie horrorów psychologicznych z elementami akcji, ekspansji poprzez współpracę z wyspecjalizowanymi partnerami oraz wolności twórczej zespołu. Dotychczas spółka skupiała się przede wszystkim na pokazaniu wyjątkowej historii przez tzw. “environmental storytelling”. W przyszłych produkcjach na pierwszym planie będzie akcja, przez którą studio będzie opowiadać swoje historie, co pozwoli znacząco zwiększyć ich potencjał sprzedażowy oraz jeszcze bardziej pogłębić immersję graczy.
Swego rodzaju katharsis
Zostajemy przy swoim DNA – nasze gry używają strachu, aby pomóc graczom stawić czoła problemom dnia codziennego. Stanowią swego rodzaju katharsis pomagając ludziom radzić sobie z rzeczywistym lękiem. To nie przypadek, że aktualnie tak wiele produkcji jest odrobinę “ciemniejsza”. Horror jako gatunek jest najbardziej potrzebny wtedy, kiedy na świecie mamy niepokoje społeczne, wojny, kryzysy ekonomiczne. Chcemy tworzyć spółkę, która nie tylko będzie miała pozytywne wyniki finansowe, ale przede wszystkim fundamentalne wartości. Budujemy ją nie najbliższe kwartały, ale na dziesięciolecia. Dlatego stawiamy na najważniejszą w tej branży wartość – Ludzi. Nasza strategia nie jest tylko dokumentem dla Akcjonariuszy, ale przede wszystkim fundamentalną istotą przyszłych działań – dodaje Babieno.
Obecnie spółka pracuje nad dwiema dużymi produkcjami – SILENT HILL 2 wraz z Konami oraz projektem C – grze na własnym IP we współpracy z Private Division (Take-Two Interactive). Poza dwoma głównymi tytułami Bloober współpracuje też m.in. z Anshar studios w produkcji Layers of Fear, z Draw Distance w projekcie M, z Rouge Games w projekcie F. Spółka w ramach strategii przedstawiła również mapę drogową dla kolejnych gier.
Partnerstwo z liderami
Bloober Team w ostatnich latach nawiązał wiele partnerstw z liderami z branży. W kolejnych latach ma być realizowana ekspansja poprzez nawiązywanie współpracy z największymi partnerami, aby móc osiągnąć długookresowy cel, jakim jest stanie się do 2027r. czołowym liderem gatunku horror na świecie. Spółka chce poszerzać pola eksploatacji swoich IP. Poczynione zostały już w tym kierunku kroki m.in. zawarcie umowy z Platige Image na stworzenie serialu na podstawie największego hitu Bloober Team – The Medium, gdzie nadzór kreatywny będzie sprawować Piotr Babieno i Tomasz Bagiński. Firma w zeszłym roku nawiązała także współpracę z CAA – największej agencji talentów na świecie – podała spółka.
Obecnie spółka zatrudnia ponad 230 osób i niedawno przeniosła główną siedzibę do nowego kompleksu Fabryczna Office Park w Krakowie. Nowe biuro jest jedną z najnowocześniejszych powierzchni, które powstało specjalnie w oparciu o koncepcję studia. Bloober Team posiada także własne studio Motion Capture w Krakowie i otwiera biuro w Warszawie. Ponadto w drugiej połowie roku planowane jest otwarcie nowego biura w Los Angeles. Spółka zamierza też w tym roku przejść na główny parkiet GPW.
Ostatnie lata pokazały, że rynek jest bardzo nieprzewidywalny. To skłoniło nas do refleksji czym są realne wartości w branży gier – podsumowuje Piotr Babieno.
***
Dodajmy, że podczas marcowego Game Invest Forum zorganizowanego przez Bloober Team rozmawiano na temat inwestowania w gry wideo, ale przede wszystkim próbowano przewidzieć trendy na przyszłość.