Odpowiedź na kryzys energetyczny. Te inwestycje są w cenie

by Leszek Sadkowski

Transformacja energetyczna dzieje się tu i teraz. Zobowiązują do niej nie tylko unijne rozporządzenia i państwowe strategie, lecz także bieżąca sytuacja w Europie. Między innymi za sprawą wojny w Ukrainie i rosnących cen prądu polski biznes zaczął interesować się zieloną energią.

Nadzieja w OZE

Unia Europejska chce osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 roku. Polska ma jednak długą drogę do pokonania. Pod względem emisji gazów cieplarnianych związanych z energetyką tylko Estonia ma gorszy wynik od nas.

Nic dziwnego, że ocieplenie klimatu postępuje u nas szybciej niż na świecie – klimatolodzy informują, że temperatury w są obecnie o prawie 2 stopnie wyższe niż 70 lat temu. Rezultatem jest np. rekordowy popyt na klimatyzatory – w 2021 roku wartość rynku tych urządzeń wzrosła o prawie 40 proc. w porównaniu z poprzednim.

Marcin Stasiak, business development manager w EFL:

Polski miks energetyczny od lat jest dość konwencjonalny i wysokoemisyjny na tle państw Europy Zachodniej. Dodatkowo w ostatnim czasie nie wykorzystaliśmy w pełni możliwości dynamicznego rozwoju produkcji energii z OZE.

Przyczyniło się do tego ustawodawstwo, m.in. hamujące rozwój energetyki wiatrowej, a także niewystarczające inwestycje w modernizację sieci przesyłowych, co spowalnia powstawanie farm fotowoltaicznych średniej i dużej mocy. W 2022 roku w Polsce udział OZE w całkowitej produkcji prądu wynosił niecałe 21 procent, zaś w strukturze zużycia energii pierwotnej to zaledwie 10 procent, z czego przeważającą większość stanowiła biomasa (drewno).

Wnioski z kryzysu energetycznego

Za sprawą wojny w Ukrainie i sankcji nałożonych na Rosję ceny energii osiągnęły wysoki poziom, co boleśnie odczuło wielu przedsiębiorców. W 2022 roku średnia roczna cena sprzedaży energii na rynku konkurencyjnym była prawie dwukrotnie wyższa niż rok wcześniej.

Ekologiczne podejście przedsiębiorców do wytwarzania i zużywania energii zyskało zatem wymiar ekonomiczny. Można powiedzieć, że kryzys energetyczny podziałał na polski biznes jak terapia szokowa.

Więcej niż połowa przedsiębiorców nie miała żadnego scenariusza na wypadek takiej sytuacji (wg Polskiego Instytutu Ekonomicznego). Okazało się, że uzależnienie od konwencjonalnych źródeł energii zagraża stabilności i ciągłości działania firm. Dlatego ponad połowa badanych zadeklarowała, że planuje w swojej firmie zwiększyć zaangażowanie inwestycyjne w zakresie dekarbonizacji i OZE. Wzrost zainteresowania zieloną energią przejawiają nie tylko duże firmy, lecz także te z sektora MŚP.

Fot. pixabay.com

Fotowoltaika rośnie w siłę

W kontekście neutralności klimatycznej duży potencjał tkwi w energii słonecznej. Szacuje się, że globalny rynek fotowoltaiki w 2022 roku był wart prawie 190 miliardów dolarów, a w ciągu najbliższego dziesięciolecia ta kwota może zwiększyć się ponad czterokrotnie.

Rozwój czeka też segment magazynów energii, które są dopełnieniem fotowoltaiki – według prognoz Bloomberg NEF do 2030 roku globalny rynek tych urządzeń urośnie 15-krotnie pod względem mocy.

Polska fotowoltaika również wygląda obiecująco. Statystyki Agencji Rynku Energii mówią, że w ubiegłym roku w naszym kraju przybyło 350 tysięcy prosumentów. Jeśli chodzi o pozyskiwanie energii ze słońca, jesteśmy w czołówce europejskich krajów. Instytut Energii Odnawialnej podaje, że zajmujemy 3. miejsce w Unii Europejskiej pod względem wielkości inwestycji i 6. miejsce pod względem łącznej mocy instalacji.

Możesz również lubić