Koniec z szastaniem pieniędzmi. Ale nie wszyscy tną wydatki

by Leszek Sadkowski

Przy rosnących kosztach życia i innych czynnikach prognozujących spowolnienie gospodarcze, nie dziwi fakt, że prawie 70 proc. ankietowanych na rzecz raportu Santander Consumer Banku „Polaków Portfel Własny: czas oszczędzania” odpowiedziało „nie” na pytanie, czy planują w tym roku większe wydatki. Wśród nich było najwięcej kobiet (73 proc. w porównaniu do 61 proc. mężczyzn). Często odpowiadali tak również 18-29 latkowie (81 proc.) oraz osoby po 70 roku życia (78 proc.).

Większych wydatków w tym roku nie planują także mieszkańcy wsi (73 proc.), ankietowani z wykształceniem podstawowym (80 proc.) oraz zarobkami do 2 000 zł na rękę (86 proc.). Rosnące koszty życia nie wszystkich jednak odstraszają od wydawania większych sum.

Nasze wydatki

Przemysław Tadrak, Dyrektor Departamentu Zarządzania Finansowego z Santander Consumer Banku mówi, że co trzeci ankietowany Polak przyznał, że zamierza wydać więcej w najbliższych miesiącach (33 proc.). To oczywiście mniejszość ale bankowców to cieszy.

Byli to głównie mężczyźni (27 proc. kobiet), respondenci w wieku 40-49 lat (51 proc.) oraz mieszkańcy małych miast do 50 tys. osób (43 proc.). W tej grupie znalazło się również najwięcej badanych z wykształceniem wyższym (41 proc.) oraz z dochodem od 4 000 do 4 999 zł netto miesięcznie (62 proc.).

Na jakie cele zamierza przeznaczyć pieniądze ta część badanych? Na pierwszym miejscu wśród wskazań znalazły się podróże (30 proc.), a marzą o tym głównie kobiety (38 proc. w porównaniu do 24 proc. mężczyzn) oraz osoby po 30 i 40 roku życia (powyżej 40 proc. wskazań w obu grupach wiekowych). Drugie miejsce zajął remont mieszkania lub domu (29 proc.). Taki plan ma najwięcej 60-69 latków (58 proc.) oraz mieszkańców wsi (34 proc.). Podium zamyka zakup sprzętu RTV/AGD lub mebli (18 proc. w obu przypadkach).

Pierwszą kategorią są zainteresowani zwłaszcza 30-latkowie (60 proc.), natomiast drugą osoby po 40 roku życia (32 proc.). Tylko co dziesiąty planuje kupno domu, mieszkania albo samochodu (10 proc.). W nowe miejsce zamieszkania chce zainwestować co czwarty respondent z terenów wiejskich (23 proc.) i 13 proc. osób z metropolii. Natomiast nowe auto najbardziej interesuje mieszkańców wsi (18 proc.) i mężczyzn (13 proc.) – wynika z badania.

Pomaga karta kredytowa i lokata

Badanych zapytano również o to, jaki produkt bankowy byłby ich zdaniem obecnie najbardziej pomocny w zachowaniu stabilności domowego budżetu. Największym zaufaniem zostały obdarzone karta kredytowa (13 proc. wskazań) i lokata (12 proc.). Na kolejnym miejscu znalazł się rachunek oszczędnościowy (9 proc.).

Rzadziej wskazywane były takie rozwiązania jak kredyt ratalny (6 proc.), internetowy limit odnawialny (5 proc.) czy kredyt gotówkowy (1 proc.).

W obecnych, trudnych dla naszych portfeli czasach, produkty takie jak lokata czy rachunek oszczędnościowy mogą być dla nas znaczącą pomocą – dodaje Tadrak. – Jest to pozbawiony ryzyka sposób na zachowanie posiadanych pieniędzy. Dodatkowo wymaga on od nas tylko minimalnego wysiłku, bo oba te rozwiązania można założyć i korzystać przez internet, bez konieczności wychodzenia w domu. Zachętą może być też korzystne, promocyjne oprocentowanie towarzyszące tym produktom.

Dodajmy, że ankietowanych w badaniu zapytano także, jakim produktem bankowym wspierali się w przeszłości. Według odpowiedzi respondentów, najczęściej były to kredyt gotówkowy (41 proc.) oraz ratalny (39 proc.). Na kolejnym miejscu wśród ogółu ankietowanych znalazła się karta kredytowa (29 proc.). Co czwarty badany wspomógł się lokatą lub rachunkiem oszczędnościowym (27 proc. w obu przypadkach). Natomiast co dziesiąty respondent wskazał internetowy limit odnawialny (10 proc.).

Możesz również lubić