Cyfrowa transformacja z roku na rok nabiera coraz większego tempa. Mimo nienajlepszej koniunktury gospodarczej, firmy i instytucje na całym świecie nie zamierzają przerywać cyfrowej podróży i planują kolejne inwestycje. Jak podaje Gartner, globalne wydatki przedsiębiorstw w IT w 2023 r. wzrosną o 11,3 procent w obszarze oprogramowania i 7,9 procent w usługi informatyczne.
Eksperci z firmy Billennium przygotowali listę 5 najważniejszych trendów technologicznych, które ich zdaniem będą najbardziej widoczne w obecnym roku w organizacjach w Polsce. Oto one:
Cyfrowa transformacja w oparciu o strategię
Wiele organizacji w Polsce wprowadza pewne rozwiązania informatyczne, implementuje chmurę obliczeniową czy buduje aplikacje, często zaspokajając w ten sposób tylko bieżące potrzeby i nie uwzględniając adopcji technologii na szerszą skalę w swojej strategii. Przykładem może być wykorzystanie technologii. Według raportu PwC tylko 13 procent badanych organizacji w Polsce osiągnęło dużą dojrzałość chmurową.
Istotą transformacji technologicznej jest nie tylko przeniesienie procesów biznesowych do świata cyfrowego czy wdrożenie aplikacji i systemów. To zmiana sposobu myślenia, sposobu docierania do klientów, budowania z nimi interakcji i trwałych relacji.
Chmura to pierwszy i najważniejszy krok, który otwiera nam wiele możliwości w budowaniu konkurencyjności – szybkość w dostosowywaniu się do zmian, możliwość łatwej adopcji rozwiązań opartych o big data, machine learning, sztuczną inteligencję czy zaawansowaną analitykę. Przekłada się to później na korzyści biznesowe. Działamy szybciej, efektywniej, a organizacja jest bardziej odporna na niespodziewane wyzwania – wyjaśnia Tomasz Stanisławski, Cloud Solutions Architect w Billennium.
Rola ESG w transformacji technologicznej
ESG (Enviromental, Social Responsibility, Corporate Governance) to idea, której wpływ można coraz częściej zauważyć w strategii i inicjatywach podejmowanych przez organizacje na całym świecie. Zaangażowanie organizacji w ESG staje się coraz ważniejszym kryterium decyzyjnym dla klientów, partnerów biznesowych, ale też inwestorów. Badanie zrealizowane przez GPW pokazuje, że 80 procent analityków, doradców i zarządzających funduszami ocenia spółki posiadające strategię ESG jako mniej ryzykowne, a 40 procent uważa, że dodatkowo mogą one uzyskać lepsze wyniki finansowe.
Czynnikiem dodatkowo motywującym do działań w tym kierunku jest kryzys energetyczny i inflacja, które sprawiają, że ESG ma mocne podstawy biznesowe. W kontekście technologicznym oznacza to konieczność wprowadzenia rozwiązań i modeli pracy wspierających politykę zrównoważonego rozwoju, czyli np. systemów do mierzenia i raportowania śladu węglowego organizacji czy takich, który służą do optymalizacji procesów produkcyjnych i łańcucha dostaw oraz ograniczających zużycie energii i zasobów.
Także w Polsce firmy coraz częściej chcą dokładniej monitorować swoje działania i zasoby, wszędzie tam, gdzie możliwe będzie uzyskanie oszczędności czy ograniczenie wpływu na środowisko. Nawet proces wytwarzania oprogramowania to obszar, w którym organizacja może uwzględnić w swojej polityce ESG, np. re-using kodu, zwiększenie wydajności aplikacji, kontrola kodu z użyciem AI czy poprawa UX. Wszystkie działania i rozwiązania, które pomogą w optymalizacji procesu wytwarzania i poprawie interakcji z użytkownikami, prowadzą do zmniejszenia zużycia energii – twierdzą eksperci.
Low-code i no-code
Deficyt specjalistów i bardzo duża dynamika zmian w biznesie sprawiają, że firmy szukają alternatyw, aby zrealizować swoje potrzeby w obszarze IT. Odpowiedzią na te wyzwania są platformy no-code i low-code zdobywające coraz większą popularność, także w Polsce. Dzięki nim jesteśmy w stanie szybko i przy ograniczonych zasobach budować aplikacje i systemy kierowane do klientów czy wykorzystywane wewnętrznie przez organizacje.
Już teraz dostępne na rynku platformy są na tyle doskonałe, że budowane rozwiązania można z powodzeniem wykorzystywać w nowoczesnym środowisku biznesowym, zastępując stare systemy nowymi, które pomogą scentralizować daną organizację czy dostosować ją do nowych potrzeb.
Pozwalają np. zbudować aplikację, którą łatwo przeniesiemy do ekosystemu chmurowego i wykorzystamy w niej jej natywne funkcje. Zaletą low-code i no-code jest szybka adopcja. Tzw. power users czy citizen developers są w stanie samodzielnie tworzyć aplikacje spełniające określone wymagania biznesowe, a doświadczeni programiści szybko je adaptować albo rozbudowywać o bardziej zaawansowane moduły – dodaje Paweł Dadej z Billennium.
Sztuczna inteligencja
Sztuczna inteligencja to jedna z najszybciej rozwijających się gałęzi IT. Według raportu Global Artificial Intelligence (AI) Market 2023-2027, rynek AI w 2023 r. urośnie o 20,5 procent r/r. Najbardziej rozwojowe obszary w tym momencie to modele językowe.
ChatGPT, który wywołał szeroką dyskusję na temat możliwości AI, etyki, regulacji i zagrożeń, ale również zautomatyzowane systemy decyzyjne, rozwiązania analityczne wspierające wyciąganie wniosków, tworzenie predykcji i znajdowanie korelacji z dostarczonych danych. To również systemy cyberbezpieczeństwa, które na podstawie wzorców dokonują analizy tożsamości, wykrywając potencjalne wektory ataku.
W niedalekiej przyszłości możemy spodziewać się szerokiego zastosowania AI w procesie wytwarzania oprogramowania, np. przy sprawdzaniu jakości kodu, tworzeniu scenariuszy testowych czy nawet budowaniu całych aplikacji, tylko na podstawie wytycznych przekazanych przez użytkownika biznesowego w formie głosowej.
Industry clouds
Jest to ekosystem chmury obliczeniowej przeznaczonej dla konkretnej branży, np. finansowej i ubezpieczeniowej, sektora farmaceutycznego, logistyki, przemysłu oraz wielu innych. Zaletą industry clouds jest zgodność środowiska z wymaganiami związanymi z konkretnym sektorem w danym regionie geograficznym, czyli dostosowania do obowiązującego prawa i regulacji, kwestiami bezpieczeństwa, funkcjami i usługami natywnymi, związanymi z profilem danej działalności, i procesami biznesowymi.
Dzięki temu rozwiązanie cloudowe są łatwiejsze w adopcji, bo najważniejsze bariery wejścia są już na starcie wyeliminowane. Industry clouds to rozwiązanie dla organizacji działających w branżach mocno obwarowanych regulacjami prawnymi czy sektorach, gdzie digitalizacja jest na niższym poziomie.
Oczywiście to są nadal rozwiązania IaaS i PaaS, oparte na bazie chmury publicznej, dostosowane do danego sektora pod względem zgodności z przepisami czy konfiguracji oraz usług SaaS, typowych dla danej działalności. Implementacja Industry clouds jest też korzystna dla vendorów, bo rozwiązania są powtarzalne i efektywne pod względem kosztów. Te związane z zapewnieniem zgodności zostają praktycznie zredukowane do zera – podsumowuje Tomasz Stanisławski.