Miliardowe długi budownictwa. Branża balansuje na cienkiej linie

by Leszek Sadkowski

To kolejna branża z narastającymi problemami. Wzrosty cen energii i paliw, materiałów budowlanych, wynagrodzeń oraz wysokie koszty finansowania, przekładające się na ograniczenie popytu na nieruchomości, okazały się wyjątkowo trudnymi okolicznościami dla działania branży budowlanej. I obecnie jest to jeden z sektorów polskiej gospodarki, w którym jakość rozliczeń z bankami i partnerami pogorszyła się przez 12 miesięcy najbardziej.

Tak wynika z danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie informacji kredytowych BIK. Choć w budownictwie wciąż przeważają nastroje pesymistyczne to powoli przybywa też optymistów, co widać choćby w saldzie zaległości – firmy deweloperskie powiększają je wolniej, a przedsiębiorstwa budujące drogi i mosty systematycznie je obniżają.

Ogrom niesolidnych płatników

Budownictwo, to trzecia branża pod względem sumy zaległości po handlu i przemyśle. Na koniec czerwca firmy tej branży miały nieopłacone faktury zgłoszone do rejestru dłużników BIG InfoMonitor oraz opóźnione o min. 30 dni raty kredytów na łączną kwotę 6,19 mld zł.

Sytuacja branży nie jest prosta, a zmiana zaległości pokazuje, że lata 2021 i 2022 okazały się szczególnie trudnym okresem, w sumie w tym czasie przybyło ponad 1 mld zł nieopłaconych rat i faktur. Tylko od czerwca 2022 do czerwca 2023 było to 0,7 mld zł, choć należy zaznaczyć, że przyrost nieopłaconych zobowiązań kredytowych i pozakredytowych w tym roku już wyhamował i to w sytuacji, gdy w pozostałych sektorach przyspieszył – czytamy w raporcie BIG IM.

Liczba firm aktywnych, zawieszonych i zamkniętych z problemami w spłacie zobowiązań zbliżyła się do 50,3 tys. W ciągu ostatnich miesięcy do czerwca 2023 w bazach BIG InfoMonitor i BIK przybyło 1840 nowych niesolidnych płatników, ale ich odsetek w branży zmniejszył się z 5,1 do 5 proc. Wynika to z faktu, że w sektorze – mimo trudnych czasów – wciąż pojawiają się nowe biznesy.

Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor:

Problemy z płynnością finansową często niestety są wynikiem złego zarządzania, w tym również zarządzania ryzykiem kontraktów budowlanych. W warunkach zmiennej koniunktury na poszczególnych rynkach budów najlepiej wypadają firmy, które mogą sobie pozwolić na zdywersyfikowanie działalności. Niestety nie jest to opcja dla każdego.

Z prawie 6,2 mld zł nieopłaconych w terminie zobowiązań kredytowych i pozakredytowych branży budowlanej, największa kwota przypada na firmy zajmujące się robotami związanymi ze wznoszeniem budynków (PKD 41) – 3,82 mld zł. W dziale Roboty budowlane specjalistyczne (PKD 43) w grę wchodzi 1,40 mld zł zaległości. Przeterminowane kredyty i faktury działu Roboty związane z budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej, czyli dróg kołowych i szynowych, mostów, tuneli czy rurociągów (PKD 42) to niecały 1 mld zł.

Innym trudnym tematem są wielkopowierzchniowe obiekty handlowe. Nowe nie powstają, część istniejących jest rozbierana, a grunt przeznaczany jest pod budownictwo mieszkaniowe. W Polsce mamy większe nasycenie galeriami handlowymi niż np. w Niemczech. W Stanach Zjednoczonych, od co najmniej dziesięciu lat, galerii handlowych ubywa. Punktem zwrotnym okazała się pandemia i masowe zainteresowanie zakupami internetowymi. Nie wszyscy oczywiście w e-handlu zostali, część klientów wróciła do sklepów stacjonarnych, ale nie jest to już ta sama skala, co wcześniej.

Spójrzmy też na branżę hotelarską. Ceny pokoi hotelowych są coraz bardziej ekskluzywne. Był moment, w którym obserwowaliśmy proces zwiększenia dostępności bazy hotelowej dla przeciętnego Kowalskiego. Dzisiaj dzieje się odwrotnie, a to nie jest dobra wiadomość dla firm budowlanych, bo może istotnie zmniejszyć zapotrzebowanie na nowe obiekty w branży hotelarskiej. W perspektywie kilku lat prawdopodobnie pojawi się problem z nowymi projektami, które mogłyby realizować duże firmy.

Plany deweloperów legły w gruzach

Obecna skala problemów budownictwa z rozliczeniami, to w dużej mierze zasługa przedsiębiorstw zajmujących się robotami budowlanymi związanymi ze wznoszeniem budynków. W rok powiększyły one zaległe zadłużenie o niemal 22 proc. Przybyło im też 381 niesolidnych dłużników. Przyczyną – załamanie rynku.

Jak wskazuje Polski Związek Firm Deweloperskich, w 2022 roku deweloperzy sprzedali o 38 proc. mniej mieszkań niż w 2021, a pod względem liczby transakcji zaobserwowano powrót do poziomów z lat 2013-2014. Uruchamianie nowych inwestycji w obliczu niskiego zainteresowania nabywców i trudności w pozyskiwaniu finansowania było bardzo ryzykowne, szczególnie dla małych i średnich firm.

Do tego należy dodać wzrost kosztów materiałów budowlanych i robocizny. W efekcie, rok 2022 skutkował obniżeniem liczby nowych inwestycji o około 1/3. Deweloperzy ruszyli z budową 50 tys. mieszkań mniej niż rok wcześniej.

Firmy wykończeniowe mają problem

Choć obaw nie brakuje, to widać też, że tegoroczne zmiany w dostępie do kredytów mieszkaniowych wpłynęły na poprawę sytuacji firm wznoszących budynki. Po tym jak w II połowie zeszłego roku przeterminowane zobowiązania wzrosły o 550 mln zł, w I półroczu br. było to 131 mln zł. Ale wciąż na minusie.

Dodajmy że, to jak radzą sobie firmy zajmujące się wznoszeniem budynków, w dużej mierze zależą losy biznesów związanych ze specjalistycznymi robotami budowlanymi (PKD Dział 43). Dla przedsiębiorców skupionych wokół „wykończeniówki” oraz prac takich jak przygotowywanie terenu pod budowę czy wykonywanie instalacji elektrycznych i wodno-kanalizacyjnych, brak nowych budów oznacza brak nowych zleceń i powolne bankructwo.

Wystarczy podać, że np. zaległości wykonawców instalacji elektrycznych w rok wzrosły o ponad 40 proc., a w ostatnim półroczu o 24 proc. i wynoszą dziś 239 mln zł. Posadzkarstwo, tapetowanie i oblicowywanie ścian zwiększyło przeterminowane długi odpowiednio o 29 i 16 proc. do 76 mln zł. Według danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i BIK, łączne zaległe zadłużenie specjalistycznych robót budowlanych w czerwcu 2023 r. wyniosło ponad 1,4 mld zł i było to o 17 proc. więcej niż w czerwcu 2022 r.

Możesz również lubić