Nie ma już wątpliwości, że tegoroczne święta wielkanocne będą droższe niż poprzednie. Spośród produktów z tradycyjnej święconki najbardziej zdrożały jajka. Trzeba było za nie zapłacić o 41 procent więcej niż przed rokiem. Inne produkty też były znacząco droższe niż nawet rok temu.
Wstępne dane GUS na temat inflacji za marzec sugerują, że ceny w ciągu roku wzrosły o 16,2 procent. Jest to średnia wyliczona dla wszystkich rzeczy, które kupujemy i usług, z których korzystamy. Okazuje się, że inflacja wyliczona dla wielkanocnego koszyka byłaby nawet blisko dwukrotnie wyższa.
Efekt jest taki, że za świąteczne zakupy będziemy musieli zapłacić rekordowo dużo. Co prawda najnowsze dane GUS pochodzą z lutego, ale już z nich wynika, że produkty, które zwykliśmy wsadzać do świątecznego koszyka, czyli chleb, kiełbasę, jajka czy szynkę zdrożały w ciągu roku średnio o 31 procent.
Mniejsza podaż jajek
Najbardziej w górę poszły ceny charakterystycznego dla Wielkanocy symbolu, czyli jajek. Jeszcze rok temu 1 sztuka tego produktu kosztowała wg GUS 70 groszy. W tym roku jest to już 1 złoty. Cena jajek wzrosła więc o około 41 procent. Za wyższe ceny jajek odpowiadają przede wszystkim rosnące koszty utrzymania hodowli (pasz i energii) – sugeruje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz. Rosnące koszty zmusiły część hodowców do zmniejszenia pogłowia kur. Efektem jest mniejsza podaż jajek.
Trochę wolniej drożały kiełbasa i chleb. Za bochenek 0,5 kg pszenno-żytniego pieczywa rok temu płaciliśmy około 3,67 złotych. Urząd Statystyczny podał, że w lutym 2023 roku było to o ponad 1 złotych więcej. W przypadku kiełbasy wędzonej wzrost cen można szacować na 29 procent. Teraz statystyczny kilogram tego produktu kosztuje niecałe 35 złotych.
Na drugim biegunie znajdziemy natomiast szynkę, która może jest nieco mniej popularnym elementem wielkanocnego koszyka, ale w niektórych regionach naszego kraju stanowi obowiązkowy składnik święconki. Kilogram szynki wieprzowej w ciągu roku zdrożał o „jedynie” 23 procent.
Metr mieszkania za 924 tuziny
By pokazać jak wyraźnie w ostatnim roku zdrożały jajka można w ramach zabawy na liczbach zestawić je chociażby z cenami mieszkań, których wzrosty budzą żywe emocje.
Jak się okazuje za metr kwadratowy mieszkania na 7 największych rynkach trzeba zapłacić tyle co za 924 tuziny jajek, czyli ponad 11 tys. sztuk. Dla porównania rok temu było to niemal 1200 tuzinów (ponad 14 tys. jajek). Wszystko dlatego, że ceny jajek wzrosły przez ostatnie 12 miesięcy znacznie szybciej niż ceny mieszkań – szacują Oskar Sękowski i Bartosz Turek, analitycy HREIT.
Kopa, mendel, tuzin
Kopa = 60 jajek
Mendel = 15 jajek
Tuzin = 12 jajek
1 kopa = 4 mendle = 5 tuzinów
Warto przy tym zauważyć, że w przypadku wszystkich analizowanych produktów z wielkanocnego koszyka wzrosty cen były wyższe niż to, o ile w ostatnim roku drożały mieszkania. Zgodnie bowiem z danymi NBP metr lokalu na siedmiu największych rynkach był pod koniec 2022 roku o około 9,5 procent droższy niż pod koniec roku 2021.