Do muzeum wprost z kanapy? Na Mazowszu już tak się dzieje

by Leszek Sadkowski

Wirtualne spacery – to największy taki projekt w kraju. Mazowsze przenosi do wirtualnej przestrzeni 26 swoich instytucji kultury. Co to oznacza w praktyce? To, że nie wychodząc z domu, będziemy mogli spacerować po mazowieckich skansenach w Sierpcu i Radomiu, zwiedzać wnętrza Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, zamek w Liwie czy Muzeum Sportu i Turystyki. Koszt przedsięwzięcia to 10,6 mln zł. W przygotowaniu wirtualnych spacerów pomogła UE. Ale samorząd ma również coś dla fanów gry Monopoly. Właśnie powstała jej mazowiecka wersja – Monopoly Mazowsze.

W kapciach do muzeum

Jak będzie można, nie ruszając się z domu, zwiedzić muzea czy zamki? Wystarczy nałożyć gogle VR i rozpocząć wirtualne zwiedzanie. Łatwa nawigacja pozwoli nam odwiedzać muzea, pomieszczenie po pomieszczeniu. Jeśli zainteresuje nas jakiś obraz lub inny eksponat, po najechaniu na niego kursorem, wyświetlą się informacje na jego temat.

Trudno sobie wyobrazić promocję regionu bez wzięcia pod uwagę jego walorów kulturowych – mówi Konrad Wojnarowski, przewodniczący sejmikowej Komisji Promocji Województwa Mazowieckiego i Współpracy Zagranicznej. – Dzięki wirtualnym spacerom będziemy mogli w całkiem nowy sposób i bez ograniczeń popularyzować naszą kulturę i zbiory mazowieckich instytucji – dodaje.

Pandemia odsunęła nas od kultury

Dzięki digitalizacji zbiorów, usługom interaktywnym i wirtualnemu zwiedzaniu mazowieckie instytucje kultury będą na wyciągnięcie ręki. W nieograniczony sposób otrzymają do nich dostęp uczniowie, młodzież, studenci czy seniorzy, nie tylko z Mazowsza, kraju, ale też z całego świata. Niestety, pandemia i związane z nią obostrzenia spowodowały, że wiele instytucji kultury musiało ograniczyć swoją działalność. Również szkoły mniej chętnie organizowały różnego rodzaju wycieczki.

Jak mówi Artur Andrysiak, członek zarządu Agencji Rozwoju Mazowsza, w Polsce nie ma drugiego takiego projektu, w którym byłyby zdigitalizowane i udostępnione do oglądania w technologii VR tak bogate zbiory.

Posługujemy się tą samą technologią, która została zastosowana m.in. w wirtualnym zwiedzaniu Luwru, ikony muzeów europejskich. Co ciekawe, badania pokazują, że tam gdzie pilotażowo wdrażano takie projekty, zwiększała się później liczba odwiedzających, zwłaszcza tych w młodym wieku – podkreśla.

Wielka digitalizacja zbiorów

Proces digitalizacji zbiorów to nie tylko łatwiejszy dostęp do kultury, ale także korzyści dla muzeów – oceniają muzealnicy. Dzięki zdigitalizowaniu zasoby instytucji zostaną kompleksowo zarchiwizowane, ponadto będzie możliwość prezentacji na arenie międzynarodowej bez konieczności ich przewożenia poza granice miasta, regionu czy kraju.

Staramy się eksperymentować z różnymi narzędziami i technologiami, aby przybliżyć publiczności nasze muzealne skarby. Wierzymy, że wirtualne doświadczenie wystaw może chociaż w części przerodzić się w konwersje na osobiste odwiedziny lub skorzystanie z naszej bogatej oferty stacjonarnej – mówi Robert Zydel, dyrektor Państwowego Muzeum Etnograficznego.

Wśród stołecznych muzeów zarządzanych przez samorząd województwa, które już można wirtualnie zwiedzać, jest także Muzeum Sportu i Turystyki. Jego dyrektor Sławomir Majcher zwraca uwagę, że trudno dziś wyobrazić sobie nowoczesne muzeum bez najnowszych technologii.

Ich umiejętne wykorzystanie pozwala stworzyć iluzję znajdowania się w miejscu oglądanym na fotografii, przez co możemy jeszcze lepiej zaprezentować zbiory, a jednocześnie przekazać więcej pozytywnych emocji, jakie towarzyszą na przykład wielkim wydarzeniom sportowym – podkreśla.

Projekt E-kultura

Projekt Regionalna Platforma Informacyjna – Kultura na Mazowszu realizowany jest w ramach RPO WM 2014-2020. Jego celem jest publikacja zestandaryzowanych usług elektronicznych na jednej wspólnej regionalnej platformie. Wdrożone systemy back-office z jednej strony zapewnią standaryzowanie działań w zakresie e-usług instytucji kultury, a z drugiej ułatwią, usprawnią i zautomatyzują dostęp do oferowanych wydarzeń kulturalnych, zapewniając wymianę danych między instytucjami oraz standaryzację usług elektronicznych.

W ramach projektu prowadzona jest digitalizacja zbiorów muzealnych oraz tworzone są spacery wirtualne, które zostaną udostępnione na stronach internetowych instytucji kultury oraz na Regionalnej Platformie Kulturalnej. Termin zakończenia realizacji projektu to marzec 2023 r. Jego całkowita wartość wynosi 10,6 mln zł.

Gra Monopoly Mazowsze

Jeśli nie wirtualna rzeczywistość, to może rozgrywka w Monopoly Mazowsze? – licytują samorządowcy. I dodają, że to oferta dla każdego bez względu na wiek. Bo Monopoly to jedna z najpopularniejszych gier na świecie. Powstała w Stanach Zjednoczonych w czasach Wielkiego Kryzysu i wciąż przyciąga szerokie grono odbiorców. Obecnie powstają rożne jej odmiany, nawiązujące do ciekawych miejsc, wydarzeń historycznych czy motywów kulturowych. Wśród nich są już edycje poświęcone m. in.: Warszawie Retro, miastu Ciechanów, Bałtykowi czy Tatrom. Do tego grona dołączyło właśnie Mazowsze.

Mazowsze doczekało się swojej edycji gry Monopoly. Staraliśmy się zachować jak najwięcej z realiów rozgrywki klasycznej edycji gry, jednocześnie dodając jak najwięcej elementów, które kojarzą się z kulturą, gospodarką, historią i przyrodą Mazowsza oraz oddają charakter regionu – ocenia Paweł Cukrowski, dyrektor Departamentu Kultury, Promocji i Turystyki w urzędzie marszałkowskim.

Twórcy gry mówią, że aby stać się właścicielem Żelazowej Woli, Warszawskiej Kolei Dojazdowej, Kolei Mazowieckich czy Metra Warszawskiego wystarczy rzucić kostką. Możemy także kupić Elektrownię w Dębem, warszawskie Filtry, zamek w Czersku, Pojezierze Gostynińskie czy Brudzeński Park Krajobrazowy. Jeśli jednak będziemy mieli pecha – trzeba będzie zapłacić wysokie „janosikowe”.

Do gry dołączono przewodnik, który przybliża graczom miejsca znajdujące się na mapie. Poznamy z nim na przykład historię skansenu w Sierpcu, dowiemy się, jakie miejsca można zwiedzić podczas wycieczki meandrami Wkry czy z którymi mazowieckimi miastami związani byli Zygmunt Krasiński i Witold Gombrowicz – podsumowują twórcy projektu.

Możesz również lubić