Czy nasze mieszkania są lepsze niż europejskie? W tym ujęciu tak

by Leszek Sadkowski

Solidność, bezpieczeństwo, dobre ogrzewanie i solidne mury – to duże atuty polskich domów i mieszkań – sugerują dane Eurostatu. Pod tym względem jesteśmy w europejskiej czołówce. Pomimo tego, że nieruchomości w Polsce ciągle brakuje, to przodujemy w Europie pod względem satysfakcji z lokalu – przynajmniej na pierwszy rzut oka.

Są dość skromne i często dość ciasne, ale za to bezpieczne, solidne i ciepłe – taki obraz nieruchomości w Polsce wyłania się ze statystyk Eurostatu. Niby wiemy, że polski standard mieszkaniowy odstaje od zachodniego i skupiamy się na danych mówiących o brakach czy o przeludnieniu nieruchomości w Polsce ale nasze lokale mają też swoje plusy.

Wystarczy przypomnieć, że przeciętny Europejczyk ma do dyspozycji o pół pokoju więcej niż Polak. Fatalnie wypadamy pod względem przeludnienia mieszkań. Najgorzej jest na rynku najmu, gdzie ponad 64 procent lokatorów płacących stawki rynkowe mieszka w za małym (przeludnionym) lokalu. Odsetek ten jest prawie trzy razy wyższy niż średnia europejska – przypomina HREIT.

Stan techniczny

Eurostat podaje też dane, które sugerują, że są takie rzeczy, w których to Europa może nas gonić, a nie odwrotnie. Przykłady? Stan techniczny domów i mieszkań, w których mieszkamy. Okazuje się, że w 2023 roku tylko 5,6 procent Polaków miało problem z przeciekającymi dachami, wilgotnymi ścianami, podłogami lub fundamentami czy grzybem, który zaatakował ramy okienne lub podłogi.

Tymczasem odsetek osób zgłaszających tego typu problemy w UE jest ponad 2,5 razy wyższy niż w Polsce. Lepszy stan techniczny mieszkań znajdziemy tylko w czterech krajach – Chorwacji, Finlandii, Norwegii i Szwecji.

W najgorszej sytuacji są za to mieszkańcy Albanii, Czarnogóry, Hiszpanii, Portugalii, Cypru czy Turcji. W krajach tych ponad 1/5 osób mieszka w lokalach, w których znajdziemy przeciekający dach, wilgoć lub też zagrzybienie. Może mieć na to wpływ fakt, że w Polsce standardem jest ocieplenie domów oraz montowanie w nich ogrzewania. W krajach o cieplejszym klimacie (np. Portugalia czy Hiszpania) działanie takie jest nierzadko uznawane za zbędą ekstrawagancję.

Ciepło i bezpiecznie

W wielu krajach południa, o cieplejszych zimach, część osób narzeka na fakt, że w najchłodniejsze dni nie są w stanie odpowiednio ogrzać swoich mieszkań. W Bułgarii, Hiszpanii czy Portugalii na problem ten narzeka ponad 20 procent osób badanych przez Eurostat.

Średnia dla całego starego kontynentu to 10,6 procent. Na tym tle nasz wynik na poziomie zaledwie 4,7 procent sugeruje, że polskie mieszkania są w większości dość dobrze przygotowane na chłodniejsze miesiące.

Warto też zwrócić uwagę na fakt, że opinia Polaków o poziomie bezpieczeństwa w ich miejscu zamieszkania jest jedną z najwyższych w Europie. Tylko 2,8 procent rodaków narzeka na akty wandalizmu i przestępczość. To prawie 4 razy mniej niż średnia europejska (10 procent). Najgorsza sytuacja pod tym względem panuje w Grecji, Holandii, Bułgarii i Francji. Tam na przestępczość i akty wandalizmu w swojej okolicy narzeka jeden obywatel na 7 (5 w Grecji).

Bartosz Turek, główny analityk HREIT:

Efekt jest taki, że pomimo faktu, że w Polsce mieszkań wciąż jest za mało, a nawet te, które istnieją nierzadko są dość skromne, to jesteśmy narodem czerpiącym relatywnie wysoką satysfakcję z warunków mieszkaniowych. Wysoko lub przynajmniej dobrze swoją sytuację w tym względzie oceniało ponad 95 procent rodaków.

To trzeci najlepszy wynik, który znajdziemy w statystykach europejskiego urzędu. Najgorzej było natomiast w Hiszpanii i na Węgrzech. Tam odsetek osób oceniających sytuację co najmniej dobrze, uplasował się poniżej 85 procent.

Aby lepiej zrozumieć te wyniki, musimy wejść głębiej. Okazuje się bowiem, że odsetek Polaków, którzy są bardzo zadowoleni ze swoich warunków mieszkaniowych to tylko 16,5 procent. To dla odmiany trzeci wśród najniższych wyników z grona przebadanych przez Eurostat krajów. Reszta optymistów uznaje swoje warunki mieszkaniowe za dobre. Dla porównania średnia europejska to ponad 28 procent osób bardzo zadowolonych ze swojego miejsca zamieszkania.

Tajemnica zaprezentowanych wyników leży więc w szczegółach, bo choć rzadko kiedy jesteśmy zachwyceni swoimi mieszkaniami, to przynajmniej w tym względzie nie zwykliśmy narzekać. Po części najpewniej może to wynikać też z niższych niż przeciętnie w Europie wymagań odnośnie jakości posiadanego lokum.

Bartosz Turek

Możesz również lubić