Ekonomiści: Mamy problem – nadciąga gospodarcza katastrofa

by Leszek Sadkowski

Znaczący spadek inwestycji, silne wyhamowanie tempa rozwoju, gwałtowny wzrost inflacji, obniżenie PKB do poziomu ok. 1 procent, długotrwałe negatywne konsekwencje tzw. Polskiego Ładu, a w końcu i możliwość polexitu – to tylko niektóre z potencjalnych skutków polityki ekonomicznej obecnego rządu. Szczegółowo omawiają je w opracowaniu „Zagrożenia dla rozwoju Polski wynikające z prowadzonej polityki gospodarczej”, powstałym w ramach Forum Inicjatyw Rozwojowych Fundacji Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej, polscy ekonomiści: prof. dr hab. Witold M. Orłowski, dr Maciej H. Grabowski, dr Jarosław Neneman i prof. dr hab. Walenty Poczta. W raporcie wskazują oni jednocześnie na najważniejsze wyzwania, jakie stoją w najbliższym czasie przed rządzącymi.

Jak podkreślają autorzy opracowania, mimo sukcesów w postaci stosunkowo wysokiego wzrostu PKB w latach 2016-19 (do czasu wybuchu kryzysu pandemicznego) i systematycznego spadku stopy bezrobocia do ok. 3 procent, efekty prowadzonej polityki gospodarczej budzą coraz większe zaniepokojenie.

Zdaniem ekonomistów aktualna polityka gospodarcza, podporządkowana sondażom poparcia partyjnego, musi być zastąpiona przez spójne i przemyślane działanie, ponieważ sytuacja ekonomiczna, w jakiej znalazła się dziś Polska, wymaga wypracowania nowej, odpowiedzialnej strategii gospodarczej, realistycznej i skutecznie wdrażanej.

Główne zagrożenia dla rozwoju

Zdaniem autorów raportu, polityka gospodarcza rządu w latach 2016-21, koncentrując się na wzroście świadczeń socjalnych, wsparciu dla wzrostu płac i na zmianie dystrybucji dochodów w Polsce na rzecz osób uboższych, czyli na stymulowaniu spożycia kosztem dbałości o oszczędności i inwestycje, doprowadziła do spadku stopy inwestycji do poziomu najniższego od początków współczesnej gospodarki rynkowej w Polsce. W efekcie główne zagrożenie dla przyszłego wzrostu gospodarczego i rozwoju Polski stanowią dzisiaj:

– niskie inwestycje przedsiębiorstw – czego następstwem będzie silne wyhamowanie tempa rozwoju polskiej gospodarki,

– zjawiska stagflacyjne – słabnące tempo rozwoju i chroniczny problem inflacji – wynikające z niskiego poziomu bezrobocia, silnego wzrostu cen energii (zarówno z powodu wojny, jak i konieczności dostosowania się do polityki klimatycznej UE oraz błędnych decyzji w zakresie polityki energetycznej), a także nieumiejętnie prowadzonej polityki pieniężnej

Wpływ wojny w Ukrainie

Najpierw pandemia, a potem wojna w Ukrainie zastały polską gospodarkę nieprzygotowaną na wyzwania kryzysowe. I choć polska polityka gospodarcza nie odpowiada za efekty obu kryzysów, rząd – co podkreślają eksperci – nie wykorzystał okresu bardzo dobrej koniunktury lat 2016-19, by wzmocnić fundamenty rozwoju kraju.

Sama wojna w Ukrainie wpływa na polską gospodarkę kilkoma kanałami:

– pierwszy kanał to tzw. szok podażowy – wywołany ograniczeniem podaży, a w ślad za tym zwyżką cen gazu i ropy oraz wzrostem cen żywności. Gwałtowny wzrost inflacji wymusił podwyższenie stóp procentowych, co prowadzi do sytuacji stagflacyjnej, negatywnie oddziałując na konsumpcję i inwestycje,

– drugi kanał, czyli szok popytowy – związany ze spadkiem eksportu do Ukrainy, Rosji i Białorusi, odbierających 5,6 procent polskiego eksportu, oraz ze spowolnieniem rozwoju strefy euro, odbierającej ok. 60 procent polskiego eksportu.

Jak twierdzą ekonomiści, negatywne szoki podażowe i popytowe doprowadzą prawdopodobnie do obniżenia tempa wzrostu PKB w 2022 r., być może nawet do poziomu ok. 1-2 procent. Jednak najpoważniejszym ich zdaniem zagrożeniem, wynikającym z wojny w Ukrainie, są teraz i w niedalekiej przyszłości zakłócenia w dostawach rosyjskiego gazu i ropy naftowej do Europy, które mogą prowadzić do przerw w produkcji polskiego przemysłu i spadku PKB. W dłuższej perspektywie konsekwencją wojny może stać się spowolnienie rozwoju w całej Unii Europejskiej, związane choćby z kosztowną konwersją gospodarki na surowce energetyczne pochodzące spoza Rosji, a także spadek atrakcyjności regionu Europy Środkowo-Wschodniej.

Skutki Polskiego Ładu

Program zmian podatkowych zwany Polskim Ładem autorzy oceniają w sposób bardzo krytyczny. Nie naprawia on bowiem słabości polskiego systemu podatkowego, a jedynie go komplikuje. Chaos wprowadzony przez Polski Ład będzie miał długotrwałe negatywne konsekwencje, radykalnie pogarszając klimat inwestycyjny i negatywnie wpływając na moralność podatkową podatników.

Eksperci zwracają w opracowaniu szczególną uwagę na niekorzystny wpływ Polskiego Ładu na sytuację finansową samorządów i możliwość realizacji przez nie zadań gospodarczych i społecznych. Twórcy analizy przewidują, że sytuacja finansowa samorządów ulegnie trwałemu pogorszeniu, a możliwości realizacji inwestycji – silnemu ograniczeniu. Możliwymi efektami Polskiego Ładu będą m.in.: pogłębienie finansowego uzależnienia samorządów od budżetu centralnego, zwiększenie kosztów finansowania inwestycji samorządowych, ograniczenie możliwości średniookresowego zarządzania finansowego.

Czy grozi nam polexit?

Pytania o możliwość polexitu pojawiły się na skutek m.in. długotrwałego sporu polskiego rządu z instytucjami unijnymi, głównie w zakresie praworządności, szeregu decyzji podjętych przez rządzących czy wypowiedzi niektórych polityków obozu władzy. Gdyby rzeczywiście doszło do polexitu, należałoby się spodziewać, zdaniem ekonomistów, nie tylko utraty dostępu do funduszy unijnych, sięgających netto 2 procent PKB Polski rocznie (nie licząc jednorazowo uruchamianego Funduszu Odbudowy), ale przede wszystkim ograniczenia atrakcyjności inwestycyjnej Polski i utrudnienia dostępu do jednolitego rynku europejskiego. Wiodłoby to, wśród wielu innych skutków, do trwałego wyhamowania tempa rozwoju gospodarczego Polski.

Szczególnie boleśnie efekty polexitu odczułby krajowy sektor rolno-żywnościowy. Z polexitem wiązałaby się groźba degradacji ekonomicznej i technologicznej branży, z jednoczesnym ryzykiem dotkliwych szkód w wymiarze makroekonomicznym i społecznym. Polexit oznaczałby w tym obszarze: zagrożenie bezpieczeństwa żywnościowego kraju, zmniejszenie budżetu rolnego obejmującego wydatki na rolnictwo i jego otoczenie oraz zmniejszenie dochodów rolników, pozbawienie obszarów wiejskich znacznych środków rozwojowych, zmniejszenie nakładów inwestycyjnych realizowanych w polskim rolnictwie, zahamowanie przemian strukturalnych, ograniczenie popytu zewnętrznego i krajowego, a także ograniczenie napływu inwestycji zagranicznych do sektora żywnościowego – napisano w raporcie.

Jak podkreślają autorzy raportu, polexit byłby narodową katastrofą, o długofalowych, nieobliczalnych konsekwencjach ekonomicznych i politycznych.

Wyzwania dla polityki gospodarczej Polski

Ekonomiści wymieniają sześć głównych wyzwań, stojących obecnie przed rządzącymi:

– Zapewnienie bezpieczeństwa rozwoju Polski, którego fundamentem jest wzmocnienie więzi z instytucjami świata zachodniego, NATO i Unią Europejską. Oznacza to konieczność zakończenia wszelkich sporów i zaangażowanie się w procesy integracji wewnątrz Unii.

– Bezpieczeństwo w polityce energetycznej, czyli zapewnienie dostaw energii po niewygórowanych cenach, przy uwzględnieniu zasad unijnej polityki klimatycznej. Wymaga to m.in. przyspieszenia rozwoju energetyki odnawialnej i zmniejszenia energochłonności gospodarki, realistycznego programu wykorzystania energii jądrowej i stopniowej dekarbonizacji.

– Bezpieczeństwo żywnościowe kraju, z czym wiąże się m.in. konieczność odejścia od „rozdawniczego” charakteru dotacji z tytułu polityki rolnej na rzecz większego wsparcia dużych producentów.

– Zmiana struktury finansów publicznych – znacznie więcej środków należy przeznaczyć na obronę, ochronę zdrowia, wydatki niespodziewane, jak koszty przyjęcia uchodźców, a także na wspieranie rozwoju, działania na rzecz odbudowy klimatu inwestycyjnego i kapitału ludzkiego.

– Ustabilizowanie finansów publicznych i wyhamowanie wzrostu długu – w trosce o bezpieczeństwo finansowe kraju, co wymaga zaprezentowania wiarygodnego, kilkuletniego programu stabilizacji fiskalnej. Konieczne jest również uwolnienie od wpływu polityki strategii NBP.

– Wzmocnienie kluczowych instytucji służących rozwojowi gospodarczemu, w tym centrum analityczno-strategicznego rządu, niezależnego systemu sądowniczego, administracji podatkowej oraz władz samorządowych korzystających z prawdziwej autonomii instytucjonalnej i finansowej.

Możesz również lubić